Warzywnik. Czy to już wiosna, czy zimy jeszcze nie było?

Dzisiaj znowu wróciłam z warzywnika z garścią zdrowej zieleniny. Z grządki zerwałam dorodne liście zielonego jarmużu, który tej zimy nawet nie przymarzł i wspaniale mu się wiedzie w tej wiosennej aurze. Niestraszne mu były mrozy do -12 stopni ani śnieg - po prostu trwa, soczysto zielony, pełen witamin i życia. Fioletowy, czyli ten bardziej ozdobny, niestety nie przetrwał tegorocznych mrozów, choć - jak na jarmuż mający znosić nawet 18 stopni mrozu - zimy praktycznie jeszcze nie było.

Co prawda skalniak już nie kwtnie (zdjęcie wykonane latem), ale oregano i mięta i wciąż mają zielone listki gotowe do zbioru fot. Wierzbowisko
Doskonale ma się też pietruszka naciowa, wysiana w jednej z moich wojskowych, drewnianych skrzyń. Zerwałam wszystkie większe listki niecałe dwa tygodnie temu, kiedy zapowiadano mrozy i zamroziłam na ciężkie czasy. Dzisiaj mogę sama siebie zapytać: - I po co? Bo pietruszka nadal ma się świetnie, wypuszcza grube, zieloniutkie, nowe liście. Te co zostały urosły na tyle, że znowu nadają się do zbioru. No to zerwałam.
Do tego dostrzegłam jeszcze u jednej z cebul dymek, zostawionych jak co roku na zimę na grządce dla wczesnego szczypioru, że tenże już jest! Ba, ma nawet pokaźny rozmiar jakiś 10 cm długości. A wysiane zdecydowanie za późno jesienią, jak na ubiegłoroczny zbiór tzw. młode listki, właśnie kiełkują. Buraczki już wystają z ziemi na kilka centymetrów.
Zamurowało mnie. No, bo żeby z końcem stycznia przynosić świeżutkie warzywa z warzywnika ulokowanego w szczerym polu z rachitycznym jeszcze jedynie dookoła żywopłotem z ptasiej wiśni i dzikiej róży? Bez żadnego okrycia, choćby z liści, o agrowłókninie nie wspominając. Tego jeszcze nie było.
Ale nie tylko warzywnik ma się dobrze. Na wierzbach pokazały się bazie, pokrzywy i mięta wypuściły młode liście, za chwilę rozkwitnie ciemiernik obsypany już wielkimi białymi pąkami kwiatów... Jak przyjdzie prawdziwa zima (oby już nie), wszystko zniszczy. Lepiej nie myśleć i cieszyć się tym, co na razie daje nam łaskawa aura.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wierzbowa pracownia. Wielofunkcyjne worki na prezenty

Błyskawiczne ciasteczka z czterolatką